Archiwum bloga

Ciekawostka czytelnicza

Najgrubsza książka świata liczy 4032 strony, a waży około 8 kilogramów. Jest to zbiór wszystkich przygód panny Marple - postaci wykreowanej przez Agathę Christie.

Tess Gerritsen "Sekret, którego nie zdradzę."


   Kobieta leżąca na kanapie – wydawałoby się, że śpi, gdyby nie jeden szczegół. Na jej dłoniach spoczywają gałki oczne. Ta śmierć jest jedną z najdziwniejszych, z jaką spotkały się detektyw Jane Rizzoli i doktor Mare Isels. Wkrótce okazuję się, że to nie jedyne takie zabójstwo a osoba, która może pomóc w rozwiązaniu zagadki skrywa sekret, którego nie zamierza wyjawić.
    Tess Gerritsen, autorka powieści „Sekret, którego nie zdradzę”, z zawodu jest lekarzem internistą. Jej pierwszą książką był romans-kryminał. Jednak prawdziwy rozgłos przyniosły jej thillery medyczne, z których pierwszy był „Dawca”.
    Opowieść zaczyna się od przemyśleń anonimowej narratorki – uczestniczki pogrzebu. Czytając, możemy dowiedzieć się o jej emocjach, charakterze oraz ujrzeć skrawki przeszłości, ale nie wiemy kim ona jest, jak się nazywa i ile ma lat. Na wyjaśnienia musimy trochę poczekać, ponieważ kolejny rozdział opowiada historię z innego punktu widzenia. Na świat spoglądamy oczami Maury Isels i jej „partnerki” detektyw Rizzoli.
    Styl powieści jest prosty, lecz od czasu do czasu natykamy się na terminy medyczne. Nie może się też obyć bez opisów sekcji zwłok, jak również miejsc zbrodni. Tok narracji przeplatany jest rozdziałami podobnymi
do pierwszego – o anonimowej kobiecie. Jednak nie przeszkadza to
w czytaniu, a raczej przykuwa uwagę. Głównym wątkiem pozostaje rozwiązanie sprawy morderstwa. Jednak nie brakuje obrazów z życia prywatnego bohaterek. Narracja gładko przechodzi z opisów zwłok do codziennych problemów szarego człowieka. Historia toczy się dynamicznie i trzyma
w napięciu do ostatniej kropki.
   Moim zdaniem to genialna powieść z dreszczykiem. Coraz to na nowo odkrywane tajemnice przyciągają uwagę czytelnika, nie pozwalają się mu nudzić. Nie jest to książka dla ludzi o słabych nerwach. Polecam tę opowieść osobom lubiącym razem z bohaterami rozwiązywać zagadki.

0 | dodaj komentarz

Prześlij komentarz